czwartek, 3 listopada 2011

a little bit of fashion philosophy










3 komentarze:

  1. wszyscy o tym polskim fashion weeku piszą, a ja kurczę stuck w NYC! zazdroszczę! jeansówka z ćwiekami i skórzane rękawy, i Ty ładna, zielona;)

    OdpowiedzUsuń
  2. z checia zgarnełabym te wszysktie ciuszki!!;-)))

    OdpowiedzUsuń